2022-02-04, 10:02 Warszawa (PAP)
Polskie patrole na granicy znów zostały zaatakowane kamieniami przez białoruskie służby i migrantów. Kamienie są specjalnie dostarczane na miejsca planowanej prowokacji – poinformowała rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska.
W piątek ok. 1 w nocy w okolicach Czeremchy (woj. podlaskie) doszło do próby siłowego przekroczenia granicy. Kiedy cudzoziemcy przechodzili przez zniszczone zabezpieczenia, służby białoruskie rzucały kamieniami w polskie patrole.
Wczoraj również na terenie placówki SG w Czeremsze Białorusini atakowali polskie patrole. „Nie było jednak tam cudzoziemców, tylko były służby białoruskie. Sześciu żołnierzy rzucało kamieniami w polskie posterunki” – oznajmiła Michalska.
„To nie są kamienie znalezione w lesie. To są kostki granitu, kawałki kostki brukowej. Nie rzucają w naszych żołnierzy i funkcjonariuszy kamykami z lasu. Kamienie są dostarczane na granicę. Z pewnością robią to służby białoruskie” – oceniła rzecznik.
Ostatniej doby granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 22 osób. Na terenie placówki SG w Szudziałowie zatrzymano obywateli Egiptu, który przecięli concentrinę i przeszli na stronę polską.
Natomiast w okolicach Białowieży na terytorium Polski wtargnęło 14 cudzoziemców. Byli to obywatele Syrii, Iraku i Afganistanu.
Od początku roku funkcjonariusze SG odnotowali ponad 1000 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
W zeszłym roku Straż Graniczna zanotowała 39,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W grudniu ub.r. odnotowano ponad 1,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w listopadzie 8,9 tys., w październiku 17,5 tys., we wrześniu 7,7 tys., zaś w sierpniu 3,5 tys.
Od 1 grudnia do 1 marca 2022 r. na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy, czy miejscowi przedsiębiorcy. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego. (PAP)
wnk/ lena/
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok