Obecnie zamiast drogi jest tam rów, z którego po większych opadach wylewa się woda i podtapia okoliczne działki. Miasto mogło na budowę uzyskać ponad 50-procentowe dofinansowanie.

Kierownik wydziału spraw społecznych i administracyjnych urzędu miejskiego Michał Kotarski mówi, że inwestycja została jednak zablokowana przez część właścicieli przylegających do ulicy działek.
Nie doszło do porozumienia, jeśli chodzi o tak zwaną specustawę i procedurę ZRID, czyli przekazanie działek pod budowę drogi. Część mieszkańców nie chciała zaakceptować zaproponowanego przez projektanta przebiegu ulicy i oprotestowało pozwolenie. W tej chwili już kolejny raz próbujemy je uzyskać. Niestety, nadal jest problem wśród augustowian. Ich odwołania wiążą się z tym, że procedura się wydłuża, a my nie możemy składać wniosków o dofinansowanie.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz dodaje, że ta droga powinna powstać od nowa.
Ulica Łopianowa to jeden z najbardziej skomplikowanych projektów budowy ulic w mieście, ponieważ biegnie ona tak naprawdę częściowo po rowie. Trzeba go przykryć oraz wymienić sporo gruntu. Musimy tam naprawdę głęboko sięgnąć, by w przyszłości ta ulica się nie rozsypała. Być może nawet niektórzy w mieście nie wiedzą, gdzie ona się znajduje. Koszty i zaawansowanie inżynieryjno-inwestycyjne są duże. To naprawdę bardzo skomplikowane przedsięwzięcie. Na pewno nie podejmiemy się go, jeśli nie będzie jednoznacznej zgody wszystkich mieszkańców.
Koszt budowy niecałego kilometra drogi szacowany jest na około 10 milionów złotych.
| red: kap
autor: Marta Sołtys/radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki/











Jak potrzebowałem pomocy to zamiast pomocy otrzymałem kopa od pań z Augustowskiego MOPS-u..mam ZERO szacunku dla tych osób.
Już niedługo akcja się kończy, więc warto brać udział. Zawsze to lepiej wiedzieć jaki mamy stan zdrowia. U mnie wszystko…
Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…