Szanowni Państwo!
Prace nad nową Strategią Rozwoju naszego miasta wchodzą w decydującą fazę, podczas której będziemy określać strategiczne cele i kierunki planowanych działań na najbliższych 10 lat. Chcę, aby ten dokument był naszym wspólnym dziełem, aby uwzględniał, w jak największym stopniu, potrzeby i oczekiwania mieszkańców, aby odpowiadał, na największe wyzwania, które stoją przed miastem, jednocześnie dostrzegając bariery i wykorzystując niewątpliwe potencjały, by był uszyty na miarę.
Pragnę zaprosić mieszkańców do czynnego udziału w tym przedsięwzięciu. Miejscem, gdzie wypracujemy szkielet strategii będzie zespół roboczy ds. strategii rozwoju, do którego serdecznie wszystkich Państwa zapraszam. Żywię głęboką nadzieję, że będzie to miejsce ciężkiej i owocnej pracy na rzecz rozwoju Augustowa, gdzie w toku dyskusji i ucierania stanowisk wyłonimy najlepsze rozwiązania i pomysły, które wspólnie zrealizowane, pozwolą nam wszystkim być dumnymi z Augustowa.
Na pierwszym spotkaniu zostaną zaprezentowane wnioski z diagnozy strategicznej, które będą punktem wyjścia do dalszych prac. Ustalimy też harmonogram prac zespołu oraz regulamin, który pozwoli nam na jasnych zasadach przejść ten proces.
Wszyscy chętni są mile widziani! Zgłoszenia proszę kierować mailem na adres: strategia2030@urzad.augustow.pl do 20 stycznia br.
Pierwsze spotkanie planujemy w dniu 22 stycznia o godzinie 17.00 z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej (platforma ZOOM) – czas i miejsce spotkania może ulec zmianie ze względu na sytuację epidemiczną.
Burmistrz Augustowa
Mirosław Karolczuk
|urzad.augustow.pl
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok