Szybki internet miał być w Augustowie już dwa lata temu. Do dzisiaj jednak go nie ma.
Prace przy układaniu w mieście światłowodu rozpoczęły się w 2018 roku. Według początkowych założeń, pierwsze podłączenia planowano w drugiej połowie 2019 roku, a cała inwestycja powinna zakończyć się w ostatnich miesiącach 2020. Tak się jednak nie stało.
Burmistrz Mirosław Karolczuk zapewnia, że nieustannie pyta o to firmę wykonującą tę inwestycję.
– Bardzo często sam rozmawiam na ten temat z prezesem tej firmy. Oni chcą jak najszybciej to skończyć. Obrali taką zasadę, że najpierw wyłożą sieć w ulicach, a dopiero później podłączą użytkowników. Szczerze mówiąc liczyłem na ten ostatni termin, który podawał wykonawca, czyli końcówkę sierpnia, ale chyba ze względu na pandemię został on ponownie przedłużony.
Światłowód miał być wyłożony w całym mieście. Burmistrz Karolczuk mówi jednak, że Ratusz poszedł na pewne ustępstwa.
– Nie jest to miejska inwestycja. Spółki miejskie oraz wszyscy urzędnicy, którzy robią tak zwane uzgodnienia otrzymali ode mnie jasne polecenie, że dokumenty mają uzgadniać bez zbędnej zwłoki. Jednak oprócz naszych dróg, na których nie ma problemu, są w Augustowie jeszcze drogi wojewódzkie, krajowe oraz bardzo dużo powiatowych.
Próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z firmą IDEALAN z Sokółki, która zajmuje się instalacją światłowodu w Augustowie. Jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi na naszego e-maila, a w firmie nikt nie odbierał telefonu.
| red: mik
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
A co ma do tego pandemia? Nie kojarzę żeby były obostrzenia związane z zakładaniem internetu. To jest po prostu żałosne.Wstyd.