Wczoraj (31.08) zapadł prawomocny wyrok w tej głośnej sprawie.
Przypomnijmy, że na początku ubiegłego roku Dyczewski zasugerował publicznie, że radny popiera jeden z wariantów obwodnicy Augustowa, bo ma przebiegać w pobliżu należącej do niego stacji paliw. Dobkowski poczuł się tym urażony i skierował sprawę do sądu. Ale zarówno w pierwszej instancji, jak i w drugiej sprawę przegrał.
Mówi rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Białymstoku Janusz Sulima.
– Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił apelację powoda. Jednocześnie zasądził od niego na rzecz pozwanego 1215 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej. Tym samym w całości zostało utrzymane orzeczenie Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 22 czerwca 2021 roku.
A w tym wyroku sąd stwierdził m.in., że radni muszą liczyć się z krytyką swoich działań.
| red: mik
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
najlepiej będzie żeby Marian przestał zgrywać biednego i przeprosił swoich pracowników których o manko posądzał, wstyd