Przestrzegają oni, że przez to powstanie tam zamknięta dzielnica biedy. Ich zdaniem miasto powinno to miejsce sprzedać deweloperom.

Silikaty leżą na obrzeżach Augustowa pomiędzy jeziorem Białym a drogą prowadzącą do Sejn. Radny Marcin Kleczkowski uważa, że to bardzo złe miejsce na przesiedlanie osób ubogich.
Lokowanie lokali komunalnych w Silikatach na zdegradowanym terenie pofabrycznym jest ogromnym błędem. To tworzenie kolejnej enklawy i skazywanie ludzi na mieszkanie poza miastem. Brak komunikacji publicznej, szkół i sklepów, a odległość do Augustowa to prawie cztery kilometry.
Burmistrz Mirosław Karolczuk zapowiada, że Silikaty czekać będą wkrótce poważne zmiany.
Wystąpiłem do powiatu, aby przejąć prowadzący tam łącznik ulicy Turystycznej i drogi krajowej. To powinno poprawić dojazd do tego terenu. Chcemy też zbudować w tę stronę sieć gazową. Sprawi to, że ten obszar miasta będzie dużo atrakcyjniejszy.
Takie argumenty nie przekonują radnych. Proponują, aby Silikaty sprzedać pod budowę apartamentów, a za zarobione pieniądze zbudować blok komunalny w centrum miasta. Jako lokalizację wskazują teren po byłym przedszkolu przy ulicy Ogrodowej.
| red: kap, maj
| autor: Marcin Kapuściński / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?
Osobiście naprawdę polecam uczyć się na żywo w innym kraju, sam nauczyłem się w ten sposób hiszpańskiego, zajęło to trochę…
Proponuję zwiększenie patroli na ul.Wojska Polskiego od skrzyżowania z ul Jonkajtysa do Kauflandu,to dzieje się w godz 19-22 to istny…
Przepiękny koncert!!!!!