Jak wynika z ustaleń śledczych, 38-letnia augustowianka w kwietniu śmiertelnie raniła nożem swojego męża. Wcześniej przez lata była przez niego bita. Nigdy jednak nie zgłosiła tego policji. W kwietniu mężczyzna wrócił do domu pijany i zaczął bić żonę, która w tym czasie robiła dzieciom kanapki. Zraniła go trzymanym w ręku nożem.
Zaraz po zdarzeniu sąd nie zgodził się na aresztowanie kobiety, bo musiała się ona opiekować dziećmi.
Według biegłych, 38-latka działała pod wpływem silnego wzburzenia. Dlatego śledczy zakwalifikowali to jako zabójstwo w afekcie, za co grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
| red: mag

autor: Jakub Mikołajczuk / radio.bialystok.pl/
Artykuł zamieszczony w roku 2022 i to są dane z tamtego okresu, konkretnie, za rok 2021 :)
NO CHYBA ŻARTUJECIE że bezrobocie jest niskie ****** milion ogłoszeń na OLX z czego NIKT NIE CHCE ZATRUDNIĆ W tym…
Piękne koncerty !!!!!! Cudowna promocja naszej szkoły!!!!!!!!
Przepiękny koncert!!!!!!!
Dziś do naszej redakcji wpłynęła kolejna informacja od autora zamieszczonego list. Tym razem jest to przyjemna wiadomość: „Dziękuję bardzo za…