Takich meczów oczekują kibice Sparty. Drużyna R. Harasima rozbiła Cresovię Siemiatycze 4:1 (do przerwy 1:1).
Mecz mógł się podobać. Miał dwa oblicza. Pierwsza połowa i prowadzenie Sparty 1:0, później nie wykorzystane dwie tzw setki. W końcówce tej połowy pada głupia bramka dla Cresovii. Strzelona w światło bramki piłka obiła się od naszego obrońcy i wpadła obok zdezorientowanego naszego bramkarza. Druga połowa, to już dominacja Spartan i trzy strzelone bramki.
O meczu trener Sparty Rafał Harasim:
„Drużna gości przyjechała osłabiona stąd ich założenie abyśmy wyszli agresywnie i takie styl nam starali się narzucić. Pierwsze 12. minut bardzo dobre w wykonaniu naszej drużyny – strzeliliśmy bramkę, później trochę się cofnęliśmy, zmniejszyliśmy tempo i zostaliśmy ukarani dość przypadkową bramką. Już w II połowie wyszliśmy zupełnie inaczej, agresywnie na połowie przeciwnika, zaczęliśmy stwarzać sytuacje i kwestią czasu było to, że którąś zakończy się bramką. Strzeliliśmy trzy bramki i spokojnie wygraliśmy mecz.Chciałbym pochwalić drużynę za walkę i podziękować kibicom za doping.
Bramki strzelili – pierwszą Kopiczko, a następne Krupiński, Jasiński i Stasiński. W środę następny mecz o godz. 19.00 na stadionie przy ul. Tytoniowej. Gramy przełożony mecz z Dąbrową”.
sparta.augustow.pl







Jak potrzebowałem pomocy to zamiast pomocy otrzymałem kopa od pań z Augustowskiego MOPS-u..mam ZERO szacunku dla tych osób.
Już niedługo akcja się kończy, więc warto brać udział. Zawsze to lepiej wiedzieć jaki mamy stan zdrowia. U mnie wszystko…
Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…