Poseł Prawa i Sprawiedliwości Lech Kołakowski zwrócił się w tej sprawie z interpelacją do premiera Mateusza Morawieckiego. Zdaniem Kołakowskiego obecna struktura administracyjna regionu jest korzystna tylko dla stolicy województwa podlaskiego.
– Białystok jest daleko, a ja uważam, że przedstawiciel rządu powinien być jak najbliżej społeczności lokalnych. Odtworzenie województwa z siedzibą w Suwałkach byłoby dodatkowym impulsem rozwoju. To w tym mieście powinien być wojewoda, potrzebny mu urząd oraz instytucje, które stworzyłyby większe możliwości rozwoju.
Kołakowski zapewnia, że jego pomysł nie doprowadzi to zbędnego rozrostu administracji państwowej.
– Podzielona zostałaby część etatów z obecnego urzędu wojewódzkiego. Warto też usunąć podwójną administrację na szczeblu rządowym i w sejmiku. Punktem wyjścia będą granice poprzedniego województwa suwalskiego. Optymalna liczba powiatów to od czterech do sześciu. Tak, aby wojewoda w ciągu dnia mógł trafić do każdego z nich.
Poseł PiS chce również odtworzenia województwa łomżyńskiego. Nie wyklucza, że dotyczyłoby to też pozostałych urzędów wojewódzkich zlikwidowanych w 1999 roku.
| red: mik
autor: Marcin Kapuściński / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok