Powstanie ona, dopiero gdy Ratusz dostanie na to pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych. A to będzie możliwe najwcześniej w 2021 roku.
W styczniu 2018 roku swoją część drogi zbudowała gmina Augustów. Asfaltowa jezdnia kończy się jednak i wtedy zaczyna się miejski dziurawy odcinek, gdzie po deszczu tworzą się duże kałuże. O budowę tam utwardzonej nawierzchni do augustowskiego Ratusza zaapelowali mieszkańcy trzech wsi — Żarnowa Pierwszego, Drugiego i Trzeciego.
Kierownik miejskiego wydziału inwestycji Magdalena Sokołowska przyznaje, że pierwsze przymiarki do realizacji tej inwestycji były bezowocne.
– Zgłosiliśmy je w pierwszym rozdaniu Funduszu Dróg Samorządowych. Wniosek nie został zaakceptowany i nie otrzymaliśmy dofinansowania. Rozstrzygnęliśmy nawet wcześniej przetarg, ale unieważniliśmy to postępowanie.
Sokołowska tłumaczy, że droga poczeka, bo miasto chce ją zbudować za pieniądze zewnętrzne.
– To zadanie nie zostało uwzględnione w przyszłorocznym budżecie. Rozważamy złożyć wniosek do Funduszu Dróg Samorządowych w kolejnych rozdaniach i uwzględnić inwestycję w kolejnych latach. Kolejne wnioski będą realizowane dopiero w 2021 roku.
Koszt kilometrowego odcinka wyceniono na około 700 tys. zł. Gmina Augustów wyraziła chęć dołożenia się do tej inwestycji.
| red: mik
autor: Marcin Kapuściński / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki











Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?