Radni zdecydowali o przyjęciu budżetu województwa na przyszły rok. Głosowanie nad projektem planu finansowego było głównym punktem poniedziałkowej (21.12) XXIV Sesji Sejmiku Województwa Podlaskiego.
Jak podkreślał marszałek Artur Kosicki, istotą budżetu jest utrzymanie realizowanych w ostatnich latach działań, a w niektórych dziedzinach zwiększenie puli środków, w oczekiwaniu na zakończenie negocjacji związanych z nową perspektywą finansową.
– Ten budżet jest stabilny i prorozwojowy. Planujemy nasze wydatki roztropnie. Staramy się, żeby wszystko wyglądało realnie – ocenił marszałek. – Jako umowa społeczna z mieszkańcami województwa podlaskiego, budżet jest pewnym planem, który będzie w jakiś sposób modyfikowany. Przyjęliśmy strategię, żeby na etapie, kiedy uzgadniamy z Komisją Europejską różne programy: Operacyjny Program Polski Wschodniej, Krajowy Plan Odbudowy, czy nasz Regionalny Program Operacyjny Województwa Podlaskiego, nie tracić czasu, ale zainwestować bardziej w człowieka, kulturę, w działania tego typu.
Radni głosowali nad przyjęciem budżetu z autopoprawką. Zakładała ona m.in. zwiększenie planowanej rezerwy w postaci funduszu wsparcia gmin i powiatów z 10 do 13 mln zł. Autopoprawka to też mniejsze od pierwotnie zaplanowanych wydatki, wynoszące ponad 634 mln zł, i mniejszy deficyt. Dochody województwa pozostały bez zmian na poziomie niespełna 546 mln zł.
– Zaproponowany projekt budżetu jest budżetem, który ma na celu szybki powrót na ścieżkę rozwoju gospodarczego przy jednoczesnym zapewnieniu stabilności ekonomicznej województwa – mówił radny Łukasz Siekierko podczas wystąpień klubowych.
O założeniach przyszłorocznego budżetu mówił podczas konferencji marszałek Artur Kosicki
Tekst: Małgorzata Sawicka, fot. Mateusz Duchnowski
| wrotapodlasia.pl
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok