W poniedziałek, 17 lutego, w całej Polsce już po raz piętnasty obchodziliśmy Światowy Dzień Kota. Miejska Biblioteka Publiczna w Augustowie do wspólnego świętowania tego dnia zaprosiła dzieci z klasy IB Szkoły Podstawowej nr 2 oraz weterynarza Michała Kura, który przyniósł ze sobą przeuroczego kota i podzielił się z uczniami swoją wiedzą na temat kotów.
Pan Michał bardzo interesująco opowiadał o kocich sprawach. Dzieci dowiedziały się wielu ciekawych wiadomości o kotach, o ich pielęgnacji i trybie życia. Między innymi o tym, dlaczego kot lepiej widzi w ciemności, nie powinien pić mleka, potrafi przeciskać się przez malutkie szczeliny, zawsze spada na cztery łapy, woli ciszę i przesypia większość swego życia, że potrafi pływać i ma unikalny odcisk nosa. A nasz koci żywy „model”, który spokojnie słuchał co ma o nim do powiedzenia specjalista, w mgnieniu oka skradł serca dzieci.
W drugiej części spotkania zaproponowaliśmy dzieciom „kocie harce” na dywanie, odgadywanie tytułów utworów o kotach ukrytych w rebusach i rozwiązywanie matematycznych działań. Czyli ćwiczyliśmy nasze ciało i umysł, by swoją zwinnością i mądrością dorównać kotom.
Spotkaniu towarzyszyła miniwystawa kotów – pojawiły się pluszaki, drewniane gwizdawki, metalowy kotek a nawet urodzinowa kartka w kształcie kota. Na naszym okolicznościowym regale zagościły książki o kociej tematyce. Dzieci mogły zobaczyć, jak wiele napisano o tych zwierzętach. Nic dziwnego, koty to jedne z najbardziej ulubionych domowych pupilów.
Serdecznie dziękujemy za wspólne świętowanie i do zobaczenia!
– Miejska Biblioteka Publiczna –
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok