Zgodnie planem zagospodarowania przestrzennego, uchwalonym wiele lat temu, miałaby ona prowadzić od Hożej do ks. Ściegiennego.

Mówi burmistrz Mirosław Karolczuk.
Mógłby to być taki nasz miejski bulwar z usługami i handlem na dolnej kondygnacji, a z zabudową mieszkalną na górze. Augustów nie ma takiego miejsca, takiego deptaka, gdzie mieszkańcy mogliby spędzić czas, na przykład w kawiarniach.
Przeciwni inwestycji są przede wszystkim mieszkańcy pobliskiej ulicy 3 Maja, którzy utraciliby znaczną część swoich działek.
Większość opowiada się za tym, żeby tej ulicy nie było, bo jest to dla nas bardzo krzywdzące. Mamy sad z drzewami owocowymi, ławkę i stoliczek. To wszystko nam zabiorą. Niech ktoś się nad tym dobrze zastanowi. Ta droga w ogóle nie jest potrzebna. Nikt tu nie będzie spacerował.
Ratusz zapewnia, że jeśli okoliczni mieszkańcy nie wyrażą zgody, to ulica nie powstanie. Ale wniosek o dofinansowanie tej inwestycji z Funduszu Dróg Samorządowych został już złożony.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki











Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?