Zgodnie planem zagospodarowania przestrzennego, uchwalonym wiele lat temu, miałaby ona prowadzić od Hożej do ks. Ściegiennego.
Mówi burmistrz Mirosław Karolczuk.
Mógłby to być taki nasz miejski bulwar z usługami i handlem na dolnej kondygnacji, a z zabudową mieszkalną na górze. Augustów nie ma takiego miejsca, takiego deptaka, gdzie mieszkańcy mogliby spędzić czas, na przykład w kawiarniach.
Przeciwni inwestycji są przede wszystkim mieszkańcy pobliskiej ulicy 3 Maja, którzy utraciliby znaczną część swoich działek.
Większość opowiada się za tym, żeby tej ulicy nie było, bo jest to dla nas bardzo krzywdzące. Mamy sad z drzewami owocowymi, ławkę i stoliczek. To wszystko nam zabiorą. Niech ktoś się nad tym dobrze zastanowi. Ta droga w ogóle nie jest potrzebna. Nikt tu nie będzie spacerował.
Ratusz zapewnia, że jeśli okoliczni mieszkańcy nie wyrażą zgody, to ulica nie powstanie. Ale wniosek o dofinansowanie tej inwestycji z Funduszu Dróg Samorządowych został już złożony.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super