Mówią, że są wnuczkiem i pilnie potrzebują pieniędzy na okazyjny zakup, inwestycję życia lub w związku z wypadkiem drogowym. Czasem mówią, że są policjantami i przekonują Cię, że Twoje pieniądze są zagrożone. Poznaj metody działania sprawców, bądź czujny i nie daj się oszukać na zmyśloną historię usłyszaną przez telefon!
![](https://augustow.org/wp-content/uploads/2020/05/KPP-Augustów.jpg)
Ofiarami przestępców, którzy działają metodą „na wnuczka”, „policjanta” są najczęściej osoby starsze. Sprawcy bezwzględnie wykorzystują ich dobroć i próbują wyłudzić pieniądze. Często ich łupem padają oszczędności całego życia. Opowieści, które seniorzy słyszą przez telefon mają zawsze podobny schemat, różnią się tylko przedstawianą historią. Podają się za członka rodziny: wnuczka, kolegę, przyjaciela, a ostatnio najczęściej za policjanta. Wypytują o oszczędności i proszą o pożyczenie wysokiej kwoty pieniędzy. Często mówią, że osoba bliska miała wypadek i potrzebna jest gotówka na „załatwienie formalności”, bo inaczej wnuczek trafi do więzienia. Następnie informują ofiarę, że przyślą kolegę lub koleżankę po odbiór gotówki.
PAMIĘTAJ!
- Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem!
- Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust!
- Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł!
- Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer i opowiedz o tym zdarzeniu. Poinformuj Policję.
augustow.policja.gov.pl
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok
Bohater! Ponoć rok wcześniej uratował topiącą się osobę. SZACUNEK
Czemu nadal inwestor nic nie robi z ogrodkami piwnymi w parku w Augustowie?Czyżby obecne władze nic nie robią by wteszcie…
To pracownik mojego znajomego z żoną. Nie znam tego przejazdu, ale może po tej tragedii zapadnie decyzja o postawieniu tam…