Pacjenci chorujący na Covid-19 trafiają na pulmonologię, gdzie wygospodarowano dodatkowe miejsca.
Jak mówił dyrektor szpitala Adam Szałanda, który był gościem Studia Suwałki, problemem jest obecnie nie brak łóżek czy sprzętu, ale personelu.
– Praktycznie wszyscy lekarze zakaźnicy przebywają na zwolnieniach L-4. Oddziały zakaźny i pulmonologiczny są zabezpieczane przez pulmonologów oraz specjalistów innych oddziałów, głównie internistów.
Zwolnienia, na których przebywają lekarze, nie są związane z koronawirusem. A już od dzisiaj (12.10) w hotelu Holiday w Starym Folwarku uruchomione zostanie izolatorium, gdzie trafiać będą pacjenci przechodzący COVID-19 w łagodniejszej formie.
– Udało nam się podpisać umowę. Uruchamiamy izolatorium na 30 łóżek poza szpitalem, ale będzie obsługiwane przez nasz personel. Liczymy, że to trochę odciąży szpital.
Według danych z niedzieli, w Suwałkach i suwalskim powiecie ziemskich choruje obecnie 131 osób. 30 z nich przebywa w szpitalu.
| red: mik
autor: Tomasz Kubaszewski / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super