Augustowskie Placówki Kultury zapraszają na kolejną edycję imprezy, która już na stałe wpisała się w kalendarz letnich wydarzeń – 13 sierpnia startuje AugustOFF Live Festival.
Podczas trzydniowego muzycznego święta będzie okazja do spotkań z alternatywnym brzmieniem w różnorodnym wydaniu.
Festiwal rozpocznie koncert Macieja Maleńczuka. Artysta wystąpi w piątek (13 sierpnia) o godz. 20:00 w augustowskim amfiteatrze nad Neckiem.
Drugi dzień – 14 sierpnia – to czas zarezerwowany dla Potańcówki na Dechach, której na żywo przygrywać będą Kanka Franka oraz Orkiestra Świętego Mikołaja. Roztańczymy się w amfiteatrze punktualnie o 20:00.
Niedzielę 15 sierpnia spędzimy na augustowskich jeziorach, bo wtedy właśnie zaprosimy Państwa do portu Żeglugi Augustowskiej, skąd o godz. 21:00 wypłynie muzyczny rejs. Na pokładzie wystąpi BAASCH, supportowany przez DJ-a Pavlo.
Poznajcie alternatywną stronę muzyki i Augustowa! Bądźcie z nami – szczegóły na plakatach.
Zapraszamy
APK
Bilety i bezpłatne wejściówki na wszystkie wydarzenia w ramach AugustOFF Live Festival do nabycia od 2 sierpnia w Miejskim Domu Kultury, ul. Nowomiejska 41, tel. 87 643 36 59
Cennik:
Koncert Macieja Maleńczuka – bezpłatne wejściówki
Potańcówka na Dechach – bilet: 10 zł
muzyczny rejs: BAASCH – bilet: 40 zł
Maciej Maleńczuk – jeden z najważniejszych artystów przełomu wieków, obdarzony nie tylko świetnym głosem, ale i darem pisania tekstów pełnych trafnych obserwacji. Uważany za jednego z najbardziej awangardowych i kontrowersyjnych polskich artystów muzycznych. Większość jego albumów, m.in. „Wysocki Maleńczuka”, „Psychocountry” czy też „Psychodancing” pokryła się w Polsce złotem lub platyną. Występował w zespołach Püdelsi i Homo Twist, Yugopolis, równolegle rozwijał karierę solową. W 2003 roku został jurorem popularnego programu telewizyjnego „Idol”. Bliski bezpośredni kontakt z widownią, szczery, niezakłócony przekaz tekstu – to wizytówka sceniczna Macieja Maleńczuka. Mówi się o nim, że to Artysta nie do podrobienia, naturalny, dowcipny, czasem brutalny – czyli dokładnie taki jak życie!
Kanka Franka – jedyna w swoim rodzaju dwuosobowa kapela tworzona przez pochodzące z Suwalszczyzny miłośniczki muzyki tradycyjnej: Małgorzatę Makowską śpiewającą i grającą na harmonii pedałowej, skrzypcach, bębenku oraz basach oraz śpiewającą i grającą na bębnie obręczowym Magdalenę Balewicz. Folkowy tandem z powodzeniem koncertuje w Polsce i za granicą. Skąd nazwa? Od imienia mistrza Franciszka Racisa, pod okiem, którego młode artystki uczyły się muzyki tradycyjnej i od którego zaczerpnęły większość swojego repertuaru.
Orkiestra Świętego Mikołaja – jeden z najbardziej cenionych i docenianych zespołów na polskiej scenie folkowej. Jako jedna z pierwszych wprowadziła do repertuaru muzykę inspirowaną słowiańską muzyką tradycyjną, głównie polską, łemkowską i huculską. Rozpoznawalną cechą kapeli jest akustyczne brzmienie i ludowe maniery wokalne, m.in. biały śpiew. W czasie ponad trzydziestu lat istnienia grupa zagrała ponad 2000 koncertów w kraju i za granicą, wydała 13 albumów. Z inicjatywy Mikołajów powstało wiele działań mających na celu animację i popularyzację muzyki folkowej, m.in. festiwal „Mikołajki Folkowe” i Pismo Folkowe „Gadki z Chatki”.
BAASCH – Bartosz Schmidt, czyli jedna z najciekawszych postaci polskiej sceny elektronicznej, a jego muzykę porównuje się do takich artystów jak Trust, The Knife czy Depeche Mode. Muzyk występował na największych festiwalach w kraju i zagranicą. Koncerty Baasch można było usłyszeć między innymi na: Open’er, Audioriver, Tauron Nowa Muzyka, Orange Warsaw Festival czy Free Form Festival oraz w wielu państwach m.in.: w Niemczech, Francji, na Islandii, w Chinach, Czechach, na Węgrzech, w Rumunii i na Litwie. Baasch jest także autorem ścieżki dźwiękowej do głośnego filmu Tomka Wasilewskiego „Płynące Wieżowce”.
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok