Właśnie rozpoczęły się konsultacje w tej sprawie.

Jak mówi starosta Jarosław Szlaszyński, chodzi o leczenie obu grup pacjentów.
Trwają analizy prowadzone przez środowisko medyczne naszego szpitala, czyli przez dyrekcję i ordynatorów. To od nich zależy, czy udałoby się przekształcić placówkę w hybrydową i bezpiecznie przyjmować oraz leczyć u nas pacjentów.
W połowie października wojewoda podlaski przekształcił szpital w placówkę jednoimienną. Jednak przez cały czas funkcjonowała opieka świąteczna i nocna, czynne były również poradnie specjalistyczne.
W szpitalu znajduje się 151 miejsc przygotowanych dla chorych na Covid -19. Jak zapewnia starosta, potrzeba ich obecnie zdecydowanie mniej.
To nie zależy od decyzji administracyjnych, tylko od tego, czy liczba chorych na Covid – 19 będzie na to pozwalała i czy uda się to uruchomić pod względem organizacyjnym oraz medycznym. Obecnie liczba osób zakażonych koronawirusem w szpitalu waha się między 60 a 70, stąd powstało to pytanie, czy nie dałoby się pozostałych miejsc wykorzystywać do leczenia innych chorób.
Jakie oddziały zostałyby uruchomione, jeszcze nie wiadomo. Decyzja o przekształceniu szpitala w placówkę hybrydową powinna zapaść w tym miesiącu.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl
						
			
			
			
			









		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?