Niepełnosprawni mieszkańcy Augustowa skarżą się, że nie mogą wykupić karnetu, umożliwiającego zatrzymywanie pojazdów w dowolnym miejscu strefy płatnego parkowania.

zdjęcie ilustracyjne augustow.org

A tak było kilka lat temu. Obecnie samochody mogą parkować jedynie w nielicznych wyznaczonych miejscach. Jak mówi jeden z mieszkańców – Bogusław Uklejewski, w innych przypadkach trzeba płacić według obowiązujących stawek.

– Nie wszędzie są miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych. Bardzo powoli chodzę. Zanim dojdę do parkometru i wrócę to prawdopodobnie będę miał już wystawiony mandat. Kiedyś karnet taki kosztował 10 złotych. Nawet jakbym teraz musiał za niego zapłacić 20 złotych, to będzie to dla mnie duże ułatwienie, ponieważ mógłbym w każdym miejscu załatwić sprawę. A przecież całe centrum jest teraz płatne. Przez to, że nie ma tych kopert wszędzie, w momencie, gdy na nich zaparkuję muszę pół miasta obejść, by dojść tam, gdzie muszę.

W strefie znajduje się 427 miejsc parkingowych, z czego tylko 15 jest przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. Burmistrz Mirosław Karolczuk informuje, że sprawą już się zajął, ale o wprowadzeniu ulg nie decyduje tylko miasto.

– Naszą uchwałę i wszystkie rozwiązania w strefie musimy uzgodnić z powiatem. Zrobienie tych ulg spowoduje to, że zmienimy warunki przetargu. Musimy przynajmniej uzyskać zgodę wykonawcy, bo on skalkulował koszty funkcjonowania w oparciu o wcześniejsze założenia. Teraz analizujemy ten problem. Wyślemy w tej sprawie odpowiednie pismo do starostwa. Chcemy to zrobić jak najszybciej. Zależy to jednak od odpowiedzi, jakie uzyskamy od tych dwóch instytucji.

Burmistrz zapewnia, że w razie potrzeby zostanie zwołana sesja nadzwyczajna, aby jak najszybciej uchwalić ulgi dla niepełnosprawnych.

| red: mik

autor: Marta Sołtys /radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki