2021-10-12, 20:24 Warszawa (PAP)
Rada Ministrów przyjęła właśnie projekt ustawy o budowie zabezpieczenia granicy Polski z Białorusią; projekt, który trafi teraz do Sejmu, zakłada stworzenie solidnej, wysokiej zapory, wyposażonej również w system monitoringu oraz detekcji ruchu – poinformował we wtorek szef MSWiA Mariusz Kamiński.
„Rada Ministrów przyjęła właśnie projekt ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej, zgłoszony przez @MSWiA_GOV_PL. Projekt, który trafi teraz do Sejmu zakłada stworzenie solidnej, wysokiej zapory, wyposażonej również w system monitoringu oraz detekcji ruchu” – napisał wieczorem na Twitterze minister spraw wewnętrznych i administracji.
W wypowiedzi dla PAP Kamiński zaznaczył, że Straż Graniczna od kilku miesięcy odnotowuje zwiększoną presję migracyjną na polsko-białoruskim odcinku granicy państwowej. „Pomimo zapewnienia dodatkowego wsparcia kadrowego dla oddziałów SG, pomocy żołnierzy Sił Zbrojnych RP i Policji oraz zastosowanych tymczasowych instalacji, liczba podejmowanych prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej nie maleje” – zauważył.
„W związku z tym należy w trybie pilnym podjąć działania w zakresie budowy solidnej, wysokiej zapory wyposażonej również w system monitoringu oraz detekcji ruchu. Takie zabezpieczenie techniczne granicy sprawdziło się już w innych krajach, jako skuteczne rozwiązanie w walce z nielegalną migracją. Sprawdzi się i u nas” – podkreślił szef MSWiA.
Resort poinformował PAP, że celem przyjętego projektu ustawy – którym zajmie się teraz Sejm – jest określenie zasad realizacji budowy zabezpieczenia granicy, stanowiącej też granicę zewnętrzną UE. „Projektowane rozwiązanie będzie polegać na stworzeniu podstaw prawnych umożliwiających szybkie i efektywne zrealizowanie tej inwestycji” – wyjaśniło MSWiA. W przyjętym przez rząd projekcie, jak wskazano, „zaproponowano stworzenie mechanizmów, które umożliwią wybudowanie ogrodzenia w możliwie najkrótszym czasie”.
„Projekt zakłada, że ustawa wejdzie w życie dzień po ogłoszeniu, ze względu na wyjątkową pilność realizacji inwestycji w kontekście istniejących zagrożeń na granicy państwowej” – zaznaczył szef MSWiA. „Działania reżimu Łukaszenki wymagały zdecydowanej reakcji naszego rządu” – podkreślił Kamiński.
Formalnym inwestorem budowy bariery wzdłuż granicy państwowej będzie, jak przekazał resort, komendant główny Straży Granicznej, który zostanie uprawniony do powołania pełnomocnika w tej sprawie. Zostanie też powołany zespół do przygotowania i realizacji tej inwestycji.
Informacje o projekcie ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej znalazły się we wtorek w wykazie prac legislacyjnych rządu. Napisano tam m.in., że projekt „wskazuje, że informacje dotyczące konstrukcji, zabezpieczeń i parametrów technicznych bariery nie stanowią informacji publicznej i nie podlegają udostępnieniu w trybie odrębnych przepisów”.
Budowę zapory na granicy z Białorusią, innej niż doraźne zabezpieczenia, zapowiedział w ubiegłym tygodniu w Białymstoku wicepremier ds. bezpieczeństwa, prezes PiS Jarosław Kaczyński po wyjazdowym posiedzeniu Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych.
We wtorek „Dziennik Gazeta Prawna” pisał, że rząd projekt specustawy, której przepisy wprowadzą ułatwienia przy budowie muru na granicy, planuje przyjąć w trybie obiegowym. Gazeta informowała, że rząd zabezpieczył na ten cel kwotę 500 mln zł w tegorocznym budżecie, z możliwością wydania tych środków do połowy 2022 r. Specustawa, według dziennika, ma z jednej strony pozwolić na dokończenie budowy umocnień na granicy, z drugiej na utrzymanie ograniczonego dostępu do terenów przygranicznych po zniesieniu stanu wyjątkowego.
Stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią – w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego – w związku z presją migracyjną obowiązuje od 2 września. Od sierpnia Straż Graniczna udaremniła ponad 16 tys. prób nielegalnego sforsowania granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 5 tys. miało miejsce w październiku. We wszystkich ośrodkach straży granicznej przebywa obecnie ponad 1,5 tys. migrantów.(PAP)
Autorka: Agnieszka Ziemska
agzi/ jann/
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok