Zastąpi ono gminne mieszkanie oraz oficynę, gdzie do tej pory dzieci uczęszczały. Zostanie dobudowane do gmachu szkoły podstawowej.
Jej dyrektor – Marek Marciniak, zapewnia, że prace zakończą się jeszcze w tym roku.
Tam tych oddziałów już nie będzie. Umieścimy tu trzy grupy przedszkolne: 3-latki, 4 i 5- latki oraz 6-latki. Będą one przebywać w trzech dużych, przestronnych salach. W razie potrzeby najstarsze dzieci przeniesiemy do szkoły. Zorganizujemy tu również stołówkę, w której będą przepakowywane posiłki, ponieważ, niestety, nie mamy własnej kuchni. Wszystko więc będzie w jednym miejscu.
Dyrektor Marciniak dodaje, że po wybudowaniu nowego obiektu dzieci będą mogły przebywać w przedszkolu znacznie dłużej niż do tej pory.
W tej chwili placówka pracuje w godzinach od 8 do 13. Jest to takie minimum wychowania przedszkolnego. Od ubiegłego roku mamy zgodę wójta na to, by niektóre 5- latki i 6-latki pozostawały dłużej. Natomiast kiedy ten oddział powstanie tu – na miejscu, to będziemy mogli objąć dzieci opieką dłużej, czyli do godziny 15 lub 16.
Budowa przedszkola będzie kosztowała ponad 1,2 mln zł. Całość gmina pokryje ze środków, które otrzymała w dwóch transzach z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super