W przyszłym roku władze planują zagospodarować jej prawy brzeg. W pobliżu napisu „Augustów” ma pojawić się miejsce do rekreacji dla całych rodzin.

Jak mówi burmistrz Mirosław Karolczuk, koszt to 4 mln złotych.
– Byłoby to miejsce przyjazne zarówno dzieciom, jak i dorosłym, gdzie najmłodsi mogliby się pobawić, a starsi posiedzieć na ławeczkach. Pomysł jest taki, by zainstalować tam oświetlenie ledowe. Chcemy jeszcze dokonać renowacji nabrzeża. Są tam miejsca, gdzie korzenie wierzb uszkodziły płytki i one teraz nie są stabilne.
Dodatkowo zostaną zlikwidowane dwa mostki usytuowane wzdłuż rzeki. Jeden przy hotelu Karmel, drugi przy Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym.
– Mamy już dokumentację techniczną na te mostki. Będą one zwodzone, ponieważ tamtędy wypływają z basenów portowych łódki. W zamyśle mają one nawiązywać do dawnych śluz Kanału Augustowskiego i ich otoczenia. Te dwie kładki tworzyłyby przyjazną przestrzeń rowerzystom, mamom z wózkami oraz wszystkim pieszym.
Natomiast po drugiej stronie rzeki – na bulwarach powstaną nowy plac zabaw dla dzieci oraz pumptrack. Na te dwie inwestycje miasto otrzymało dofinansowanie z Polskiego Ładu.
| red: mik
autor: Marta Sołtys











Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…
Cieszę się że problem jest w końcu zauważony ! Należy zacząć liczyć wilki i zastanowić się jaką politykę powinniśmy podjąć…
Dzień dobry, jak rozwija się sytuacja w sprawie budowy kładki.czy budowa zacznie się w 2026?