Zieleń, czerwień, żółć i brąz sprawiają, że jesień to niezwykle barwna pora roku. Wielokolorowe liście są już nie tylko na drzewach, ale również pokrywają trawniki i runo leśne. W lasach trwa grzybobranie, a w parkach i skwerach można spotkać ludzi korzystających z ostatnich dni ciepła. Na terenach rekreacyjnych nietrudno jednak napotkać również na porozrzucane śmieci oraz dzikie wysypiska.
Polska przyroda w okresie jesiennym zachwyca szczególnie. Dotychczas zielone krajobrazy pokrywają się żółto-czerwono-brązową paletą barw, a kolorowe liście są zarówno w koronach drzew, jak i leżą na ziemi. Wśród nich dzieci szukają kasztanów, z których tworzą kreatywne kompozycje. Nieco starsi rozglądają się za grzybami. Szkoda, że oprócz darów natury łatwo znaleźć też porozrzucane puszki, butelki i plastikowe opakowania. Cały czas w lasach znajdują się również nielegalne, dzikie wysypiska. To powoduje, że jesienne aktywności bywają zakłócane przez przykre i groźne dla środowiska niespodzianki.
– Jesienią rozrzucane śmieci na pierwszy rzut oka nie są widoczne. Nie oznacza to jednak, że problem znikł. W tym okresie szczególnie niebezpieczne jest szkło i metal, również dla ludzi. Szukając owoców lasu łatwo jest zranić się o ostrą krawędź takich materiałów. Skaleczyć mogą się też zwierzęta runa leśnego. Gdy korzystamy z tego, co daje nam przyroda – grzybów, a także owoców, warto się jej „odwdzięczyć”. Miłym gestem będzie zabranie ze sobą znalezionych odpadów. Pamiętajmy wtedy o zachowaniu środków ostrożności, takich jak odpowiednie rękawiczki i worek na śmieci – mówi Felice Scoccimarro, prezes Amest Otwock Sp. z o.o., działającej w branży gospodarowania odpadami i lider Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
W lesie jak w odwiedzinach
Ludzie spędzający czas w lasach są tam gośćmi. Dlatego, nie tylko w okresie jesiennym, warto pamiętać o odpowiednim zachowaniu. Jedną z zasad odpowiedzialnej turystyki, która wynika z poczucia troski o dobro wspólne i dziedzictwo naturalne, jest Leave No Trace, czyli nie pozostawiaj śladu. Ważne jest zatem, aby opuszczać odwiedzane miejsca w takim stanie, w jakim się je zastało. Przede wszystkim nie należy deptać i niszczyć okolicznej roślinności, a także nie wolno śmiecić. To również może zaszkodzić przyrodzie.
– Nie można być obojętnym na dziko porzucane śmieci, szczególnie w lasach i parkach. Groźne dla środowiska są zarówno plastik, jak i elektrośmieci. Zużyte urządzenia zawierają w sobie wiele szkodliwych substancji, na przykład freon, azbest, kadm czy rtęć. W skrajnych przypadkach pierwiastki te mogą doprowadzić do zatrucia roślin, zwierząt oraz ludzi. Dlatego artykuły domowe, z których przestajemy już korzystać, powinny być oddane w ręce wyspecjalizowanych podmiotów. W wielu gminach istnieją specjalne punkty, gdzie wygodnie przekażemy zbędne elektroodpady – zaznacza Felice Scoccimarro.
Odnalezienie na terenach zielonych elektrośmieci, takich jak urządzenia RTV i AGD, np. telewizory czy pralki, trzeba zgłosić odpowiednim służbom – straży miejskiej, gminnej lub policji. Te instytucje podejmą niezbędne działania, które doprowadzą do usunięcia niebezpiecznych obiektów ze wskazanego miejsca oraz ukarania sprawcy. Osoby zajmujące się tym procederem muszą mieć świadomość, że takie działania są zagrożone dotkliwymi karami. Potencjana grzywna może wynieść nawet 5000 zł.
|amest
Przepiękny koncert!!!!
Była wspaniała zabawa prowadzona przez równie wspaniałe młode konferansjerki!!!!!
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…