Poprzedni zawierał liczne błędy.

fot. Marta Sołtys / RB

Jak informuje zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz, winę ponosi firma, która zajmowała się drukiem tego wydawnictwa.

Proces powstawania tej ulotki wyglądał tak, że firma stworzyła pewien projekt. Jego istotnym elementem było wykonanie przez grafików rysunków symbolizujących atrakcje Augustowa. Ta ulotka była redagowana w oparciu o wcześniejsze druki wydawane kiedyś np. przez Augustowską Organizację Turystyczną czy Ratusz. Wszystko to było recenzowane i poprawiane przez urzędników. Natomiast błąd nastąpił już na etapie druku.  Nikt z naszych pracowników tu nie zawinił.

Błędny plan został wydrukowany w 10 tysiącach egzemplarzy. Miasto zapłaciło za to 10 tysięcy złotych.

Już po wydaniu okazało się, że jest tam szereg mniejszych lub większych pomyłek. Po prostu do druku został skierowany nie ten plik co trzeba i stąd właśnie ten błąd. Żeby go poprawić, wykonawca dostarczy nam bezkosztowo dobre ulotki. Mam nadzieję, że w miarę szybko trafią one do Centrum Informacji Turystycznej. Jest mi przykro, że tak się stało. Bardzo szybko na to zareagowaliśmy i już niedługo będzie wszystko dobrze.

Przypomnijmy, że w wycofanym planie znajdowały się m.in. błędy ortograficzne, zamiast Półwyspu Lisi Ogon był Półwysep Lisi, zamiast Sanktuarium Matki Bożej Studzieniczańskiej – Sanktuarium Matki Bożej Studziennicznej, a Obławę Augustowską przyspieszono o kilka miesięcy.

| red: kap

autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki