Osiemnastu cudzoziemców próbowało we wtorek dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski, byli to obywatele m.in. Afganistanu, Pakistanu i Indii; jedna z tych osób na widok polskich patroli zawróciła na Białoruś – podała Straż Graniczna w raporcie z minionej doby.
Tym razem próby miały miejsce w okolicach Dubicz Cerkiewnych (Podlaskie) – podała SG w środę rano na platformie X (dawniej Twitter).
Według danych Straży Granicznej, od początku roku na granicy polsko-białoruskiej było ponad 25,5 tys. prób nielegalnego jej przekroczenia. W marcu i kwietniu było po ok. 2,5 tys. takich prób, w maju ok. 3 tys. W czerwcu zanotowano ich również niespełna 3 tys. W lipcu było 4 tys. takich prób, w sierpniu blisko 2,8 tys., we wrześniu – niespełna 1,1 tys. a w październiku – 2 tys. prób.
Od początku listopada takich prób było ponad 1,3 tys. W miniony poniedziałek – po raz pierwszy od ponad dwóch lat – SG nie odnotowała żadnej próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
Migranci zatrzymani dotąd w tym roku na granicy z Białorusią pochodzili z 52 krajów.
Na 186 km granicy z Białorusią zbudowana została w 2022 r. stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Jej uzupełnieniem jest system kamer i czujników, który powstał na 206 km tej granicy i w całości jest już użytkowany przez polskie służby graniczne.
SG wybrała niedawno wykonawcę takiej zapory elektronicznej również na rzece Bug, wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim.
Inwestycja będzie kosztowała 280 mln zł, to głównie środki unijne. Zabezpieczenia mają powstać na długości 172 km, planowany jest montaż m.in. ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych oraz 1,8 tys. słupów kamerowych; centrum nadzoru powstanie w siedzibie Nadbużańskiego Oddziału SG w Chełmie.
SG chce wyłonić w przetargu również wykonawcę bariery elektronicznej na granicznych rzekach Świsłocz i Istoczanka w województwie podlaskim; prace miałyby ruszyć w 2024 roku. Rzeczniczka SG Anna Michalska informowała niedawno, że SG jest w trakcie zabezpieczenia środków z UE na tę inwestycję. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ maak/
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok