Obelisk upamiętniający żołnierzy, na którym widnieje czerwona gwiazdy już od dawna budzi wśród mieszkańców kontrowersje. Radny złożył więc interpelację, pytając czy Ratusz ma zamiar go usunąć.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz twierdzi, że urząd miejski nie może o tym decydować.
W drodze porozumień gminy mogą przyjmować część obowiązków bieżących, związanych z utrzymaniem, czyli na przykład sprzątanie. Tak właśnie często się dzieje z wieloma miejscami pamięci, czy cmentarzami wojennymi. Natomiast my nie możemy decydować o tym, jak one mają wyglądać lub co tam ma być. Jest to zadanie scentralizowane, którym zajmują się wojewodowie.
Kamila Ausztol z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego tłumaczy, że do tej pory do tej instytucji nikt nie zgłosił wniosku o usunięcie pomnika.
Pomnik ten jest integralną częścią cmentarza wojennego w rozumieniu Ustawy o Grobach i Cmentarzach Wojennych. Wobec tego nie ma tutaj zastosowania na przykład ustawa dekomunizacyjna. Jeśli wpłynąłby do nas wniosek lub prośba o usunięcie tego obiektu, wówczas konieczne byłoby zasięgnięcie opinii Instytutu Pamięci Narodowej oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Pomnik ustawiono w 1954 roku. Na cmentarzu znajduje się 1,5 tysiąca ciał żołnierzy sowieckich poległych w latach 1941 – 1944.
| red: kap
autor: Marta Sołtys/ radio.bialystok.pl/suwalki/
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok