Po oskarowych emocjach i chwilach grozy w lutym, jakie zapewniły nam Namiary na Oscary i „Lighthouse” Roberta Eggersa, przyszła pora na powiew liryzmu i porządną dawkę solidnego (a przy tym przepięknego) kina kostiumowego – dajcie się Państwo porwać hipnotyzującej i subtelnej miłosnej opowieści.
W poniedziałek 2 marca o godz. 18:30 zapraszamy do kina Iskra na „Portret kobiety w ogniu” Céline Sciammy. Film przeniesie nas do Bretanii w końcu XVIII wieku, gdzie spotkamy przygotowującą się do zamążpójścia Heloise (Adèle Haenel). Kandydata wybrała kobiecie matka (Valeria Golino), która – aby oczarować przyszłego męża córki – postanawia sprezentować bogatemu młodzieńcowi portret Heloise. Ten ma sprawi
, że młodzieniec nabierze większego apetytu na małżeństwo mające zmienić los obu kobiet. W tym celu mama wynajmuje malarkę Marianne (Noémie Merlant), która ma w sposób czarujący i „zachęcający” sportretować przyszłą pannę młodą. Artystka zostaje przedstawiona Heloise jako towarzyszka spacerów, bo dziewczyna nie ma ochoty ani na pozowanie, ani na małżeństwo, więc Marianne ma spędzać oficjalnie z nią czas, zapamiętując wszelkie detale, by odtworzyć je potem, jak najwierniej na płótnie. Z początku czysto zawodowa znajomość, zbudowana przecież na kłamstwie i ukrywaniu prawdziwych zamiarów, przeradza się w intymną zażyłość. Bohaterki spędzają ze sobą coraz więcej czasu, a długie rozmowy pomagają im w poznaniu się od tej prawdziwej strony, tak często wcześniej skrywanej przed światem zewnętrznym.
Céline Sciammy, która zdobyła Złotą Palmę festiwalu w Cannes za reżyserię, pokazuje swoje bohaterki z czułością i delikatnością. Film nagradzany, wielokrotnie za zdjęcia, to opowieść o kobietach i ich świecie, który niewiele zmienił się od czasów XVIII wieku. Jak obiecuje krytyka, „To żywiołowa, ale nieekstatyczna historia o kobiecie w ogniu niespełnionych namiętności, zdominowanej przez patriarchalny system, gdzie jakakolwiek podmiotowość zostaje spopielona. Bardzo aktualne kino o ograniczeniach i segregowaniu swoich potrzeb z powodu presji społecznej. Piękna, nieprosta i mocno emocjonalnie zobowiązująca opowieść zobrazowana malarstwem romantycznym.”
Film obejrzy z nami Maciej Białous – pracownik Instytutu Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku, wolontariusz Fundacji UwB. W pracy naukowej zajmuje się między innymi socjologią filmu. Ale nie tylko – fascynuje go także pamięć zbiorowa, polityka pamięci, socjologia kultury, socjologia filmu, przestrzeń miejska. Sam o sobie mówi, że lubi filmy, których nikt inny nie chce oglądać.
Zapraszamy!
– – –
Cennik i rezerwacja biletów:
Bilet na pokaz: 15 zł
Karnet na cztery pokazy: 50 zł (ważny przez pół roku)
Rezerwacje i sprzedaż: Augustowskie Placówki Kultury, ul. Nowomiejska 41,
tel. 87 643 36 59 lub na godzinę przed rozpoczęciem seansu w Kinie „Iskra”.
Uwaga! Wszystkie rezerwacje wygasają na pół godziny przed pokazem.
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok