
Mimo, że do tej pory nikt z nich nie był agresywny, a jedyne kontakty ograniczały się do prośby o jedzenie i wykonanie telefonu do straży granicznej, to nie wiedzą, czego mogą się po nich spodziewać.
A wielokrotnie byli widywani w takich miejscowościach, jak Kopczany, Lichosielce czy Rakowicze.
autor: Marta Sołtys /radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki











Jak potrzebowałem pomocy to zamiast pomocy otrzymałem kopa od pań z Augustowskiego MOPS-u..mam ZERO szacunku dla tych osób.
Już niedługo akcja się kończy, więc warto brać udział. Zawsze to lepiej wiedzieć jaki mamy stan zdrowia. U mnie wszystko…
Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…