Znaki zakazu okazały się niewystarczające, więc Centrum Sportu i Rekreacji wygrodziło tam teren.
Mówi dyrektor tej instytucji Paweł Głowacki.
– Pojawiły się słupki i łańcuchy. Są również tablice z informacją, aby natychmiast po zwodowaniu sprzętu przestawić samochód. Chcieliśmy to zrobić już w ubiegłym tygodniu, ale współorganizowaliśmy na jeziorze dużą imprezę.
Głowacki dodaje, iż problem występuje również w innych miejscach.
– Cały czas walczę z parkowaniem, bo ludzi chcieliby podjechać pod samo jezioro. Trwa to od lat. Mocno pilnujemy samochodów przy slipie obok Molo Radiowej Trójki czy obok plaży POSTiW. Uczulamy naszych pracowników, żeby w razie potrzeby zwracali kierowcom uwagę. Kilkukrotnie byłem również na policji i prosiłem o wysłanie tam patroli.
Augustowska komenda poinformowała nas, że przy plaży miejskiej od początku sezonu mundurowi wystawili jedynie jeden mandat za złe parkowanie.
| red: mik
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super