Znaki zakazu okazały się niewystarczające, więc Centrum Sportu i Rekreacji wygrodziło tam teren.

zdjęcie ilustracyjne augustow.org

Mówi dyrektor tej instytucji Paweł Głowacki.

– Pojawiły się słupki i łańcuchy. Są również tablice z informacją, aby natychmiast po zwodowaniu sprzętu przestawić samochód. Chcieliśmy to zrobić już w ubiegłym tygodniu, ale współorganizowaliśmy na jeziorze dużą imprezę.

Głowacki dodaje, iż problem występuje również w innych miejscach.

– Cały czas walczę z parkowaniem, bo ludzi chcieliby podjechać pod samo jezioro. Trwa to od lat. Mocno pilnujemy samochodów przy slipie obok Molo Radiowej Trójki czy obok plaży POSTiW. Uczulamy naszych pracowników, żeby w razie potrzeby zwracali kierowcom uwagę.  Kilkukrotnie byłem również na policji i prosiłem o wysłanie tam patroli.

Augustowska komenda poinformowała nas, że przy plaży miejskiej od początku sezonu mundurowi wystawili jedynie jeden mandat za złe parkowanie.

| red: mik

autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki