W miniony weekend funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali trzy pojazdy pochodzące z przestępstwa. Wartość zabezpieczonych samochodów oszacowano na 410 tys. zł.
W sobotę (29.02.2020 r.) na terenie gminy Szypliszki funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak przystąpili do kontroli samochodu osobowego marki Mercedes E200 na niemieckich numerach rejestracyjnych. Autem wypożyczonym w jednej z niemieckich wypożyczalni podróżował 26-letni obywatel Rosji. Po przeprowadzonej kontroli pod kątem legalności pochodzenia okazało się, że kontrolowany samochód figuruje w Systemie Informacyjnym Schengen jako utracony na terytorium Niemiec. Wartość zatrzymanego Mercedesa z 2019 roku oszacowano na 250 tys. zł.
Tego samego dnia w Suwałkach funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak w ramach pomocy prawnej dla funkcjonariuszy Policji w Nowym Dworze Mazowieckim dokonali zatrzymania Nissana Qashqaia, którego kierowcą był 23-letni obywatel Kazachstanu. Auto z 2019 roku warte 100 tys. zł wypożyczone w jednej z polskich wypożyczalni figurowało w dostępnych bazach jako podlegające zatrzymaniu.
Natomiast w piątek (28.02.2020 r.) w drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy do odprawy granicznej na wyjazd z Polski zgłosił się 59-letni obywatel Azerbejdżanu podróżujący samochodem ciężarowym marki DAF. W trakcie szczegółowej kontroli pojazdu funkcjonariusze stwierdzili ingerencję osób trzecich w polu numerowym nadwozia. Szacunkowa wartość auta z 2011 roku wynosi 60 tys. zł.
We wszystkich przypadkach kierowców wraz z pojazdami przekazano funkcjonariuszom Policji celem dalszego postępowania.
Od początku roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali 13 pojazdy o szacunkowej wartości prawie 1,7 mln zł.
podlaski.strazgraniczna.pl
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok