W dniu 1 listopada w Kościele katolickim przypada uroczystość Wszystkich Świętych. Uroczystość ku czci wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie. Jest ona treściowo połączona z następującym po niej obchodem liturgicznym Dnia Zadusznego. W doktrynie Kościoła katolickiego jest wyrazem wiary w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości.

Rząd zdecydował, że od 31 października do 2 listopada zamknięte zostaną cmentarze. W tym okresie wstęp na ich teren jest zakazany z wyjątkiem pogrzebów i czynności z nimi związanych.

Po decyzji rządu w sprawie uroczystości Wszystkich Świętych, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak, powiedział:

„W tym roku nie będziemy mogli tego dnia nawiedzić grobów naszych zmarłych, ale możemy ich wspominać i ofiarować za nich modlitwy i odpusty”

– zaznaczył w oświadczeniu.

Ks. Gęsiak przypomniał też, że w tym roku, decyzją penitencjarii apostolskiej, będzie można otrzymać odpust zupełny za wiernych zmarłych przez cały listopad, a nie tylko przez osiem dni od uroczystości Wszystkich Świętych.

„Módlmy się za nich w domach. Zamiast znicza zapalmy za nich świecę i wspominajmy ich z rodziną, tworząc w ten sposób wspólnotę modlitewną ogarniającą pamięcią tych, którzy poprzedzili nas w wędrówce do domu Ojca”

 – powiedział Ks. Gęsiak.

Rzecznik KEP przyznał, że choć w tym roku wiele osób z powodu choroby lub izolacji nie będzie mogło nawiedzić grobów swoich bliskich, to jednak zawsze mogą się za nich modlić do Boga.

|Bart.