97 proc. polskich samorządów będzie mogło skorzystać z konkretnych inwestycji w ramach Programu Inwestycji Strategicznych „Polski Ład” – poinformował w poniedziałek wiceszef MSWiA, przewodniczący komisji ds. wsparcia Rządowego Funduszu „Polski Ład” Paweł Szefernaker.
Szefernaker w poniedziałek wziął udział w konferencji dotyczącej ogłoszenia wyników pierwszego naboru w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Jak zaznaczył, komisji ds. wsparcia Rządowego Funduszu „Polski Ład” od początku zależało na tym, aby wsparciem – w pierwszym naborze Programu Inwestycji Strategicznych zostało objętych jak najwięcej jednostek samorządu terytorialnego.
„Dzisiaj bardzo się cieszę, że mam państwu możliwość powiedzieć, że od Bogatyni po Sejny, od Świnoujścia po Ustrzyki Dolne – cała Polska samorządowa, gminy, powiaty – 97 proc. polskich samorządów będzie mogło skorzystać z konkretnych inwestycji w ramach Programu Funduszu Inwestycji Strategicznych +Polski Ład+” – powiedział minister Szefernaker.
Dodał, że w naborze wpłynęło 8 tys. wniosków od samorządów na łączną kwotę powyżej 93 mld zł. „Dzięki decyzji pana premiera kwota, którą dysponował rząd to 23 mld zł, więc jasno trzeba było określić zasady, w ramach których gminy, powiaty, województwa mogły otrzymać te środki” – powiedział.
„Założyliśmy, że żeby mogły możliwie wszystkie samorządy otrzymać te środki, to trzeba założyć proporcjonalność, dlatego wartości zadań inwestycyjnych są proporcjonalne do wielkości samorządu” – podkreślił wiceszef MSWiA.
„Gminy do 20 tys. mieszkańców to są inwestycje paromilionowe, maksymalnie kilkanaście milionów złotych. Gminy, które są stolicami powiatów, to są większe inwestycje. Następnie powiaty inwestycje od paru milionów złotych do 18 milionów złotych. Dalej większe miasta to już są większe inwestycje, kilkudziesięciomilionowe. I te największe inwestycje to inwestycje o charakterze wojewódzkim” – tłumaczył Szefernaker.
Zaznaczył, że wszystkie miasta wojewódzkie otrzymały wsparcie z Polskiego Ładu. „Dzięki środkom z funduszu inwestycji strategicznych popłyną środki do Gdańska na ważną drogę, która prowadzi od obwodnicy S6 do obwodnicy Trójmiasta. Pierwszy etap tej drogi będzie mógł się rozpocząć dzięki środkom inwestycji strategicznych Polskiego Ładu” – poinformował.
„To także ważne inwestycje drogowe w wielu innych miastach, bo duże miasta w dużej mierze składały wnioski na ważne inwestycje infrastrukturalne, drogowe. To ponad 85 milionów na skomunikowanie terenów mieszkaniowych i usługowych w Katowicach, ponad 114 milionów modernizację wiaduktów drogowych w Warszawie, 30 milionów na przebudowę dróg wokół starówki w Toruniu, ponad 56 milionów na realizację kolejnych etapów przebudowy ważnej ulicy dla szczecinian, ulicy Szafera” – wyliczył, dodając, że są to także inne inwestycje, takie jak budowa Domu Pomocy Społecznej w Opolu, czy budowa poradni psychologiczno-pedagogicznej w Gorzowie Wielkopolskim.
„Z punktu widzenia dużych miast te mniejsze inwestycje być może nie są tak bardzo ważne, ale samorządowcy wiedzą, że w gminach do 20 tys. mieszkańców te z punktu widzenia kraju inwestycje są najważniejsze dla lokalnej społeczności. Dlatego bardzo się cieszę, że wiele inwestycji, w ramach tego funduszu zostanie łącznie ponad 4 tys. inwestycji dofinansowanych to są w dużej mierze inwestycje w małych miastach. To są inwestycje drogowe, wodno-kanalizacyjne, takie które były najbardziej potrzebne i długo wyczekiwane od lat” – dodał.
Pierwsza edycja pilotażowego naboru wniosków rozpoczęła się 2 lipca i trwała do 15 sierpnia 2021 r. W tym czasie każda jednostka samorządu terytorialnego, czy związek JST, mogła zgłosić maksymalnie trzy wnioski o dofinansowanie, w tym: jeden wniosek bez kwotowego ograniczenia, jeden wniosek, którego wartość dofinansowania nie może przekroczyć 30 mln zł, oraz jeden wniosek, którego wartość dofinansowania nie może przekroczyć 5 mln zł. (PAP)
autorzy: Marcin Chomiuk, Bartłomiej Figaj
mchom/ bf/ lena/
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok