Od dwóch lat choruje na raka trzustki. Refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia metody leczenia już się wyczerpały. Teraz musi rozpocząć płatną terapię.
![](https://augustow.org/wp-content/uploads/2022/09/image_jpeg-3.jpg)
Jak mówi, mimo takiej diagnozy starała się cały czas żyć normalnie.
– Dalej prowadziłam założoną przez siebie fundację, w której bardzo intensywnie pracowałam. Wydawałam książki i żyłam normalnie, czyli jeździłam rowerem i spacerowałam. W tym czasie urodziły mi się również dwie wnuczki, więc miałam motywację. Ciągle pojawiały się jakieś nowe projekty. Praca odsuwa myśli od choroby. W tym wszystkim istotne jest także wsparcie rodziny. Daje to pozytywne nastawienie do całej tej sytuacji.
Leczenie wiąże się z częstymi wyjazdami do Gliwic. Jednak nie to jest największym problemem.
– Podjęłam właśnie piąty etap leczenia. Również jest to chemioterapia, ale nie refunduje jej Narodowy Fundusz Zdrowia. Przez dwa najbliższe miesiące będę otrzymywała ją jeszcze za darmo. Później będzie wiązała się z dużymi pieniędzmi. Przejrzałam wszystkie możliwości zdobycia środków. Wraz z moją rodziną zdecydowałam, że strona zrzutka.pl będzie najprostszą formą. Po długim namyśle podjęłam decyzję o założeniu zbiórki.
Cel zbiórki, to 150 tysięcy złotych. Wesprzeć ją można na stronie zrzutka.pl
| red: mik
autor: Marta Sołtys/ radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
![](https://augustow.org/wp-content/uploads/2022/08/Podaruj-mi-rok-zycia.webp)
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok
Bohater! Ponoć rok wcześniej uratował topiącą się osobę. SZACUNEK
Czemu nadal inwestor nic nie robi z ogrodkami piwnymi w parku w Augustowie?Czyżby obecne władze nic nie robią by wteszcie…
To pracownik mojego znajomego z żoną. Nie znam tego przejazdu, ale może po tej tragedii zapadnie decyzja o postawieniu tam…