Każdy taki sygnał był przez mundurowych dokładnie sprawdzony.
Jak mówi oficer prasowy augustowskiej policji – Kinga Muczyńska, najwięcej dotyczyło zagrożeń drogowych.
Ponad 1300 zgłoszeń zostało potwierdzonych i wyeliminowanych. Ludzie informowali nas o nielegalnych rajdach. Było tego aż 145. Zdarzały się również wskazania związane z ochroną środowiska. Zagrożenia można nanieść w każdej chwili, anonimowo z dowolnego urządzenia, które ma dostęp do Internetu.
Z funkcjonowania mapy zadowoleni są mieszkańcy, którzy twierdzą, że mogą przez to wpływać na stan bezpieczeństwa w swoim otoczeniu.
Uważam, że jest to dobra inicjatywa. Ludzie korzystają z tego, zgłaszając miejsca, które wydają im się zagrożone. W ten sposób policja wie, gdzie ma się więcej razy pojawiać. Sprawdzałem taką mapę. Na naszym osiedlu nawet jest kilka takich punktów. Dzięki niej mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej, ponieważ sami wskazują punkty, w których chcieliby, by częściej pojawiali się mundurowi.
Dzięki zgłoszeniom na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa w ubiegłym roku udało się zlikwidować między innymi dwa dzikie wysypiska śmieci w Augustowie i zatrzymać kilku nietrzeźwych kierowców.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok