Chodzi o ulicę biegnącą wzdłuż cmentarza od strony jeziora. Do tej pory nie miała ona nazwy.

Tak postanowili radni podczas wczorajszej (30.06) sesji. Wnioskowała o to między innymi Jolanta Roszkowska.
W wydarzeniach z lipca 1945 roku zginęli działacze polskiego podziemia niepodległościowego oraz miejscowa ludność sprzyjająca partyzantom. Ich losy i miejsca pochówków wciąż pozostają nieznane. Nadanie nazwy Aleja Ofiar Obławy Augustowskiej będzie wyrazem oddania hołdu ofiarom, uczczeniem ich pamięci oraz świadectwem dla przyszłych pokoleń.
Jednak radny Marcin Kleczkowski twierdził, że nie jest to odpowiednie miejsce na upamiętnienie ofiar obławy.
Nazywanie drogi wewnętrznej na obrzeżach miasta przy lesie Aleją Ofiar Obławy Augustowskiej jest niestosowne. Powinniśmy te ofiary wydobywać z lasu, a nie ich imieniem nazywać jakieś ciągi pieszo-jezdne z parkingami. Ofiary obławy zasługują na godniejsze uczczenie, a nie za prosektorium i przy cmentarzu żołnierzy radzieckich, nad którym góruje ruska gwiazda.
Większość radnych te argumenty jednak odrzuciła. W przyszłości przy tej samej ulicy stanąć ma pomnik ofiar obławy.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki










Jak potrzebowałem pomocy to zamiast pomocy otrzymałem kopa od pań z Augustowskiego MOPS-u..mam ZERO szacunku dla tych osób.
Już niedługo akcja się kończy, więc warto brać udział. Zawsze to lepiej wiedzieć jaki mamy stan zdrowia. U mnie wszystko…
Równie dobrze można było zerwać asfalt i wyłożyć całą drogę kamieniami od Augustowa aż po Raczki jak za starych dobrych…
To jest totalne klamstwo ze od paru lat czynsz nie wzrastal ja mam wszystkie podwyzki od czasow pandemii
Oby nie. Są inne potrzeby w mieście niż budowa kładki. Kładka tylko po to żeby lokalny restaurator mógł wybudować lokal…