„Pankracy, Serwacy, Bonifacy: źli na ogród chłopacy”. „Za świętą Zofiją pola w kłos wybiją”.
Ludową mądrość wyrażaną m.in. w powyższych przysłowiach potwierdziły współczesne obserwacje klimatologów. Między 10 a 15 maja, po fali ocieplenia, pojawia się często nagłe ochłodzenie. Później zwykle już się nie powtarza.
W tym roku mądrość ludowych powiedzeń w Augustowie potwierdziła się w 100%. Po przebudzeniu 12. maja, za oknami mieliśmy typowo zimowe obrazki. Jeszcze do południa wszystko było przykryte grubą warstwą śniegu. Serwacy i dzisiejszy Bonifacy śniegiem nas nie zaskoczyli, ale noc i ranek były bardzo chłodne.
Przed nami jeszcze 15. maja, „zimna Zośka”. Według prognoz meteorologicznych, w naszym regionie temperatura nocą ma spaść miejscami nawet do -3ºC!
Św. Pankracy (12 maja), św. Serwacy (13 maja) i św. Bonifacy (14 maja) nie mieli ze sobą nic wspólnego poza wiarą w Jezusa i świętością. Pankracy żył w III wieku i podczas prześladowań poniósł męczeńską śmierć na rzymskiej arenie. Serwacy sto lat później był biskupem miasta Tongres w dzisiejszej Belgii. Miał wielką cześć dla Matki Bożej i zwalczał błędy arianizmu. Bonifacy natomiast jako jedyny ma jakiś związek z Polską – jego relikwie znajdują się w kościele bernardynów w Warszawie. Został zamordowany w rodzinnym Tarsie podczas prześladowań chrześcijan, zarządzonych przez cesarza Dioklecjana na początku IV wieku./za: pl.aleteia.org/
|Bart.
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok