W Michałowicach i Józefowie pod Warszawą oraz gminie wiejskiej Branice w woj. opolskim odsetek dzieci w wieku do 3 lat objętych opieką żłobkową lub przedszkolną przekracza 70 proc. Z dużych miast wyróżniają się Opole i Koszalin. Z mniejszych – Limanowa. Na przeciwnym biegunie jest ponad 30 gmin wiejskich i dwa nieduże miasta, w których instytucjonalna opieka nad małymi dziećmi nie istnieje. Najwięcej takich białych plam jest w województwach lubelskim i warmińsko-mazurskim.
Przedstawiamy państwu pierwszy w Polsce ranking użłobkowienia gmin. – Jeszcze 10 lat temu głównym i głośno dyskutowanym problemem była dostępność przedszkoli. Wskazywano, że wskaźniki przedskolaryzacji należą w Polsce do najniższych w Europie. Byłoby wielką przesadą stwierdzić, że problem mamy już z głowy. Nadal jest kilkaset gmin, w których nie ma ani jednego przedszkola albo choćby punktu przedszkolnego prowadzonego przez samorząd – pisze we wstępie do rankingu prof. Paweł Swianiewicz. Jednak odsetek dzieci korzystających z opieki i edukacji przedszkolnej jest dziś nieporównanie wyższy. Jeszcze w 2005 roku do przedszkola chodziło zaledwie 40 proc. czterolatków, w 2014 roku – już prawie 75 proc.
Dziś wyzwaniem jest zapewnienie opieki jeszcze młodszym dzieciom – od roku do trzech lat. Sytuacja pod tym względem jest bardzo zróżnicowana, zarówno jeżeli chodzi o procent odsetek dzieci objętych opieką w różnych gminach, jak i formy tej opieki.
Metodologia
Nasz ranking oparty jest na wskaźniku liczby dzieci do lat 3 objętych opieką żłobkową lub przedszkolną w stosunku do całkowitej liczby dzieci w wieku od 1 do 3 lat na terenie gminy. Uwzględnione zostały dzieci w żłobkach, przedszkolach, oddziałach przedszkolnych przy szkołach podstawowych, punktach przedszkolnych i zespołach przedszkolnych w wieku 3 lata lub mniej.
Wyniki
Absolutnymi liderami są dwie gminy podwarszawskie: Michałowice i Józefów oraz gmina wiejska Branice w woj. opolskim. We wszystkich trzech odsetek dzieci w wieku do 3 lat objętych opieką żłobkową lub przedszkolną przekracza 70 proc. Wśród gmin z wysoką pozycją w rankingu znajdujemy jeszcze wiele gmin podmiejskich z największych aglomeracji, zwłaszcza warszawskiej, wrocławskiej i poznańskiej. Z dużych miast wyróżniają się Opole i Koszalin ze wskaźnikami przekraczającymi 60 proc.
Wskaźnik powyżej 50 proc. osiągają Zielona Góra, Rzeszów i Kraków i Wrocław, a także Tarnów, Kalisz i Świnoujście. Z mniejszych m.in. Limanowa, Zgorzelec, Złotoryja, Szklarska Poręba, czy Podkowa Leśna. Na przeciwnym biegunie znajduje się ponad 30 gmin wiejskich i dwa nieduże miasta (Gozdnica w woj. lubuskim i Jastarnia w woj. pomorskim), w których instytucjonalna opieka nad małymi dziećmi nie istnieje. Najwięcej takich białych plam (po 6) jest w województwach lubelskim i warmińsko-mazurskim.
Autorami rankingu są:
Paweł Swianiewicz, profesor nauk ekonomicznych, kierownik Zakładu Rozwoju i Polityki Lokalnej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego; Julita Łukomska, adiunkt w tym samym zakładzie.
(i)
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok