Blisko 46 tysięcy prześluzowanych jednostek od 1 maja do 30 września – to bilans Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Białymstoku – administratora Kanału Augustowskiego. Drugi rok z rzędu, został pobity historyczny rekord śluzowani
Sezon żeglugowy na Kanale Augustowskim trwa zwykle 153 dni. W tym roku, ze względu na duże zainteresowanie turystów, droga wodna Kanał Augustowski wraz z jeziorami znajdującymi się na trasie Kanału, będzie otwarta do końca października.
W zdecydowanej większości obiekty śluzujące się na Kanale to kajaki, następnie statki żeglugi, jachty motorowe, katamarany i gondole. Na śluzach Mikaszówka i Sosnówek prześluzowanych zostało w tym roku po ponad 10 tysięcy jednostek – głównie kajaków. Blisko 6 tysięcy obiektów zostało prześluzowanych na Przewęzi (5886) i Gorczycy (5555) To absolutny rekord. W ubiegłym roku śluzy Kanału Augustowskiego pokonało ponad 34 tysiące jednostek, w tym aż 12 tysięcy więcej.
Ze względu na sytuację epidemiczną związaną z COVID 19 Polacy zdecydowali się zostać w kraju. Nie bez znaczenia były też zwolnienia z opłat za śluzowanie. Do 30 września 2020r. wszystkich użytkowników śródlądowych dróg wodnych obowiązywało zwolnienie z opłat za korzystanie ze śluz i odcinków śródlądowych dróg wodnych stanowiących własność Skarbu Państwa.
W piątek, 9 października o godz. 11.00 przy śluzie Przewięź nad Kanałem Augustowskim, odbyła się konferencja prasowa podsumowująca tegoroczny sezon turystyczny na Kanałem Augustowskim. Z dziennikarzami spotkali się: Mirosław Markowski – dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku, Łukasz Gieczewski – dyrektor Urząd Żeglugi Śródlądowej w Bydgoszczy Delegatura w Giżycku, Marek Opolski – prezes WOPR w Augustowie oraz Adam Aleksandrowicz – prezes Żeglugi Augustowskiej. Konferencję przygotowała i prowadziła Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz – rzecznik prasowy, kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej PGE Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku.
Jako pierwszy na pytania dziennikarzy odpowiadał Mirosław Markowski – dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku >>>
Czy na naszych wodach w tym sezonie było bezpiecznie? Czy dużo osób zostało ukaranych za niestosowanie się do przepisów obowiązujących wodniaków? Takie pytania m.in. dziennikarze zadali Łukaszowi Gieczewskiemu – dyrektorowi z Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Bydgoszczy Delegatura w Giżycku >>>
– Jeśli chodzi o ratowników wodnych z augustowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, to ten sezon mieliśmy bardzo pracowity – rozpoczął swoje podsumowanie sezonu Marek Opolski – prezes WOPR w Augustowie. Ile razy interweniowali ratownicy, jakiego rodzaju były to interwencje, jak WOPR ocenia nasze zachowanie na wodzie – o tym Prezes augustowskiego WOPR-u mówi w dołączonym niżej nagraniu audio >>>
Nie mogło zabraknąć na konferencji przedstawiciela największego przewoźnika wodnego w naszym regionie, czyli Żeglugi Augustowskiej. Był nim Adam Aleksandrowicz – prezes Żeglugi Augustowskiej. Okazuje się, że pomimo trudnej sytuacji wywołanej COVID-19, nie było tak źle jak obawiano się przed sezonem. Dlaczego, mówi o tym w dołączonym nagraniu >>>
Jeszcze informacja dla osób, które planują jesienią wybrać się w rejs po Kanale Augustowskim lub okolicznych jeziorach. Informacje na temat godzin pracy śluz dostępne są na stronie internetowej bialystok.wody.gov.pl w zakładce Komunikaty nawigacyjne.
|Bart.
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok