Ma 1320 m długości i 30 m szerokości. Będą mogły z niego korzystać samoloty pasażerskie przewożące do 50 osób, w tym śmigłowce, szybowce, motolotnie, awionetki czy małe samoloty o napędzie tłokowym, a lot do Warszawy potrwa 20 minut. W sobotę (8.08) uroczyście otwarto pas startowy lotniska w Suwałkach. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele zarządu województwa – wicemarszałek Marek Olbryś i Wiesława Burnos, członek zarządu.
– Fajne rzeczy dzieją się w naszym mieście. Jest mi niezmiernie miło, że w imieniu samorządu suwalskiego mogę Państwa powitać na naszym lotnisku lokalnym – rozpoczął uroczystość Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. – Mamy obecnie rok jubileuszowy, 300 lat minęło od nadania praw miejskich i jest to dobry moment, żeby Suwałki miały skrzydła, żeby „odleciały w XXI wiek”. Chcemy nadać nowy impuls rozwojowy dla naszego miasta, żeby było atrakcyjne i zachęcające do inwestowania. (…) Mam nadzieję, że od dziś Suwałki będą otwartą drogą powietrzną na Polskę, Europę i świat – wyliczał prezydent.
„Jedna z głównych potrzeb regionu”
Z kolei marszałek Artur Kosicki, w wystosowanym z tej okazji liście, podkreślał, jak istotna dla rozwoju województwa jest ta inwestycja: „Rozbudowa transportu lotniczego w województwie to jedna z głównych potrzeb naszego regionu. Efektem tych działań są liczne, wymierne korzyści w różnych sferach i dziedzinach. Przekładają się one na wzrost gospodarczy, prestiż regionu i podniesienie poziomu życia w społeczeństwie. Dlatego każdy tego typu projekt, kończący się sukcesem, jest szczególnie ceniony” – napisał marszałek.
Koszt inwestycji to 27 mln zł. Samorząd województwa wsparł ją kwotą 6 mln zł, 10 mln zł pochodzi z budżetu miasta Suwałki, zaś 11 mln zł – od Macieja Formanowicza, prezesa Fabryki Mebli Forte.
– To była bardzo trudna kompozycja finansowa. Zarząd województwa również w niej uczestniczył. Przekazaliśmy 6 mln zł i widać, że te pieniądze zostały bardzo dobrze zagospodarowane – zaznaczył Marek Olbryś. Wicemarszałek, gratulując przedsięwzięcia podkreślał, że lotnisko regionalne wpływa nie tylko na rozwój gospodarczy regionu: – To również nadzieja na rozwój turystyki, rozwój kontaktów. Jeżeli droga jest rozwojem, to lotnisko tym bardziej i tego rozwoju Suwałkom bardzo serdecznie gratuluję – powiedział.
Marek Olbryś w podziękowaniu za wsparcie odebrał z rąk Czesława Renkiewicza symboliczną statuetkę. Ze swojej zaś strony, w imieniu zarządu województwa, przekazał włodarzowi Suwałk pamiątkowy grawerton.
Przestrzeń powietrzna dla rozwoju
W ramach inwestycji, oprócz pasa startowego, powstały także: płyta do zawracania, płyta postojowa, droga kołowania oraz infrastruktura techniczna. Na suwalskim lotnisku będą mogły lądować śmigłowce, szybowce, motolotnie, awionetki i małe samoloty pasażerskie.
Obiekt jest wpisany do rejestru lotnisk Urzędu Lotnictwa Cywilnego, a to oznacza, że można już z niego korzystać. W Suwałkach od kilkunastu dni pojawiają się pierwsze statki powietrzne: prywatne, czarterowe, a nawet samolot Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Otwarcie suwalskiego pasa startowego odbyło się w ramach XXII Międzynarodowego Zlotu Przyjaciół Lotnictwa i Mazur 2020, podczas którego można było obejrzeć m.in. przeloty uczestników czy lądowanie punktowe. W uroczystości udział wzięli m.in. minister edukacji Dariusz Piontkowski, posłowie: Jarosław Zieliński, Kazimierz Gwiazdowski, Paweł Krutul, senator Marek Komorowski, wicewojewoda Tomasz Madras, radni wojewódzcy: Bogusław Dębski, Waldemar Kwaterski oraz Jerzy Leszczyński, samorządowcy, miłośnicy lotnictwa oraz okoliczni mieszkańcy.
– Zapraszamy, kupujcie teraz maszyny latające. Jesteśmy otwarci! – podsumował uroczyste przecięcie wstęgi prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.
Tekst i foto: Anna Augustynowicz / wrota.podlasia
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok