Funkcjonowała do 2017 roku, ale zlikwidowano ją na wniosek mieszkańców.
Jak podkreśla zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz, augustowianie zażądali przywrócenia strefy.
Mieszkańcy opowiedzieli się za przywróceniem strefy płatnego parkowania, co zostało również poparte przez radę miejską. Czas, kiedy w Augustowie jej nie było pokazał, jak to wszystko bez niej działa. Dlatego augustowianie chcieli powrotu opłat za miejsca parkingowe. Strefę organizuje miasto w partnerstwie z powiatem. Został wyłoniony wykonawca, z którym zawarliśmy już umowę. Z tego, co wiem firma ta prowadzi bardzo zaawansowane prace przy jej organizacji.
Strefa ma obowiązywać zarówno na powiatowych, jak i na miejskich ulicach w centrum miasta. Łącznie będzie trzeba zapłacić za parkowanie na 427 miejscach postojowych. W Augustowie pojawi się ponad 20 parkometrów.
Zostało tak naprawdę trochę ponad dwa tygodnie do jej uruchomienia, więc myślę, że już za moment mieszkańcy zauważą te urządzenia na ulicach. Z konsultacji z augustowianami oraz rozmów z radnymi wynikało jasno, że oczekują oni, by można było dokonywać płatności nie tylko w formie wrzucania monet, ale również w postaci płatności elektronicznej, w tym zbliżeniowej oraz poprzez dostępne na rynku aplikacje. Wszystkie te sposoby będą dostępne.
Od 1 czerwca do końca września za godzinę trzeba będzie zapłacić 2 zł, za dwie – 2,40 zł, za trzy – 2,80 zł, a za każdą kolejną – 2 zł. W pozostałe miesiące kwoty te będą o połowę niższe. Opłata ma obowiązywać od poniedziałku do piątku od 9:00 do 17:00.
| red: kap
autor: Marta Sołtys / bialystok.pl/wiadomosci/suwalk
O tylko w Augustowie święto niepodległości obchodzi się razem ze świętem zmarłych, dziwne.
Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku, a nie Andruszkiewicz. Andruszkiewicz to … nie wspomnę kto.
Ta nędzna jałmużna 20 tysi od Truskolasego dla Natalii Kaczmarek za brązowy medal olimpijski to ma być godna gratyfikacja finansowa…
Cóż,w innych miastach cetrum tętni życiem w sezonie a tu?Drzewka,fontanna,ławeczki ,pomnik no może pizza i lody.To są letnie co roku…
To był ciężki rok