Laureatami tytułu Polskiej Marki Turystycznej zostały Jura Krakowsko-Częstochowska, winnice EnoTarnowskie oraz miasta Łódź i Poznań.
Jak mówi prezes Lokalnej Grupy Działania Kanał Augustowski Bogdan Dyjuk, w tym przypadku chodzi nie tylko o prestiż.
Będziemy zauważeni na mapie oraz będziemy mogli brać udział w różnych wizytach studyjnych. Wyróżnienie to nakierunkowuje na te tereny influencerów. Stwarza także możliwość szkoleń dla branży dotyczących promocji, a jednocześnie udziału w targach, np. na stoisku narodowym Polskiej Organizacji Turystycznej. Jest to prestiż, ale z drugiej strony również konieczność ciągłego budowania tej marki.
Porozumienie dotyczące szlaku „Cha-Ka-Bi”, łączącego Czarną Hańczę, Kanał Augustowski i rzekę Biebrzę, podpisano w czerwcu ubiegłego roku. Inicjatywą zainteresowane są samorządy oraz przedstawiciele branży turystycznej.
Jest to porozumienie dotyczące budowania związku samorządów, firm oraz osób zainteresowanych i zaangażowanych w rozwój środowiska lokalnego. Łatwiej jest nam występować jako siła 20 samorządów i przedsiębiorców, niż na przykład trzech gmin, które są w strefie Czarnej Hańczy. Punktem startowym szlaku „Cha-Ka-Bi” jest klasztor w Wigrach, natomiast końcowym – Fort Zarzeczny w Osowcu. Ujmujemy w nim najbardziej atrakcyjne miejsca.
Poza szlakiem „Cha-Ka-Bi”, wyróżnienie otrzymały Góry Świętokrzyskie i kraina geograficzna Roztocze.
| red: kap
autor: Marta Sołtys/.radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki
mądrzy myślący tylko na KORWIN!!
A dlaczego młodzi I dlaczego tylko parę ławek .Ja mam 45 lat i lubię wypić piwko.Chciałbym z rodziną pójść na…
Od burd i bicia butelek jest policjia( np. częstsze patrole)najlepiej zakazać chodzenia po bulwarach po 22 bo nie rozumiem jak…
Najlepiej niech piją w jabłonkach , a że. zapłacą 16 złto przecież lepiej bo wypiją mniej ,a że ktoś zarobi…
Człowiek z bogatym doświadczeniem. Super